Autor Wiadomość
kamil100
PostWysłany: Pon 16:04, 17 Maj 2010    Temat postu:

Pudzian musi opracowywać jakieś straregie na walki.Nie brać udziału w jakiś programach,on ma być "mistrzem MMA" a nie śpiewakiem.Trening,bo przez te parę miesięcy mógł nam coś więcej pokazać.Schudnięcie,pracowanie nad szybkością i kondycją szczególnie Wink
Dokładność i spokój w walce to na pewno Wink
Walka w parterze to na pewno bo w walce z Japończykiem to pudzian tylko na nim leżał.
Na to wszystko potrzeba lat pracy Wink
Lensar?
Za jakieś 2 lata Wink
Admin
PostWysłany: Nie 21:37, 16 Maj 2010    Temat postu:

Dawid to była ironia, oczywiście Pudzian na chwilę obecną nie nadaje się do walki z najlepszymi. Musi solidnie popracować nad kondycją, ale wątpie, że nabierze lepszej kondycji, tak z dnia na dzień. Jest pewna możliwość - schudnięcie. Jeśli Pudzian schudnie te 10 kg będzie super, na pewno nabierze szybkości, dokładności i lepszej kondycji. To jedyne wyjście z tej sytuacji. Szkoda Pudziana, bo przez to że jest za duży może obrywać i to zdrowo. Mimo to ja go wspieram i liczę że Nas nie zawiedzie w przyszłych walkach.
Dawid
PostWysłany: Nie 12:12, 16 Maj 2010    Temat postu:

Admin jak widać ma zerowe pojęcie o MMA, zgadzam się z kolegą ave470
- Pudzian jest kiepski, po pierwsze koniec pajacowania w śpiewaniu i innych bzdurach, jesli chce coś osiągnąć to niech sie bierze za treningi i poprawę kondycji, a nie pajacowanie, szczerze mówiąc o Fedorze i Brocku to niech nawet nie marzy. Wszyscy się zachłysnęli Pudzianem po walce z Najmanem, a kim liczącym się w MMA jest Najman? W drugiej walce wyszły jego braki i nikt mi nie wmówi, że siłą i "atakiem wściekłego byka" który tak reklamuje coś zdziała. Japoniec go przetrwał i co koniec planu super pudziana? brakowało by tylko 3-ciej rundy i padł by ale ze zmęczenia, wychodzą sterydy... niestety... gwiazdą i mistrzem może być we wrestlingu, a dobrze wiemy, że tam liczy się show a nie prawdziwa walka, wiemy dobrze, że do SHOW to on sie nadaje... Mariusz odpowiedz sobie na jedno pytanie, wiem, że sodówa ci udrza do głowy... kase masz więc biedny nie jesteś, chcesz być mistrzem?? to się bierz za treningi, tylko nie siłowe a kondycyjne, a nie trzymasz 7 srodk za ogon. W pajacowaniu jesteś dobry, jak się nie weźmiesz do pracy to nie masz co marzyć o Fedorze, który jak widać nie jest twoich gabarytów a powala kilka razy większych od siebie. To jest człowiek z pasją, nie wykrzykuje bzdur przed walkami jak ty... tylko trenuje, jest w mega formie i ma do mistrzostwa wyćwiczoną technikę. A ty ani boksu, ani twojego "karate", którego karate bym nie nazwał. Powinieneń założyć właśną sztuke walki WCNA - Walenie Cepami Na Oślep.
Mimo to powodzenia w walce z Silvią i ochłoń trochę z tą swoją pychą.
ave470
PostWysłany: Nie 21:46, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Tak, bo Pudzian w stójce jest wręcz nieziemski... zejdź na ziemię...

//Byłem pewny że przez te kilka miesięcy treningów, pokaże nam więcej
Admin
PostWysłany: Nie 21:07, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Lesnar jest dobry, ale tylko w parterze Wink
tajek1985
PostWysłany: Nie 19:30, 11 Kwi 2010    Temat postu:

*Panie Adminie:)
tajek1985
PostWysłany: Nie 14:20, 11 Kwi 2010    Temat postu:

Hhahaha wolne zarty:) chyba wrecz przeciwnie Pnie Aminie.
Admin
PostWysłany: Śro 22:03, 07 Kwi 2010    Temat postu:

ja myślę, że po Lesnarze pociąg by przejechał

//ironia
;]
PostWysłany: Śro 22:02, 07 Kwi 2010    Temat postu:

dojsc moze dojdzie, ale na chwile obecna pudzianowi daleko do lesnara
Admin
PostWysłany: Śro 21:57, 07 Kwi 2010    Temat postu: Pudzian vs Lesnar

dojdzie kiedyś do tej walki? jak myślicie?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group